Czas gry w kategorii wiekowej U12 dobiega końca. Dlatego koncentruję się już na występach w młodzikach (U14). Na trzecim turnieju OTK z rzędu udało mi się wywalczyć kolejny medal – tym razem pierwszy złoty!
Znowu razem
To był sentymentalny powrót do wspólnej gry. Po ponad 3 latach od wygranych Mistrzostw Polski U10 w Piotrkowie zagrałem ponownie debla z Rochem Wieczorkiem (Legia Tennis Warszawa). Obaj podczas OTK Memoriał im. Roberta Litwina w Łęcznej zakończyliśmy grę singlową na ćwierćfinale więc w deblu poszliśmy na całość. Po trudnym meczu półfinałowym zagraliśmy dobry finał. Wygraliśmy 7:5, 6:4.
Na kortach w Łęcznej
To był świetnie zorganizowany turniej przez GKS Górnik Łęczna. Cały turniej rozegrany został na 3 kortach. Mecze przebiegały sprawnie, a momentami wręcz czuć było dużą dyscyplinę ze strony sędziów i organizatorów.
Na Turniej Tennis Europe U12 można jechać bardzo daleko. Można i całkiem blisko. Z Polską graniczą aż 4 kraje, w których organizowane są tego zawody: Litwa, Niemcy, Czechy i Słowacja. Pod koniec września udałem się za naszą południową granicę do Humenne, miasta położonego we wschodniej Słowacji. W singlu udało się dotrzeć do ćwierćfinału. W deblu w parze z Igorem Minknerem z KS Górnik Bytom zdobyliśmy trzecie miejsce.
Nieoczekiwana zmiana
Nim turniej zaczął się na dobre – 24 września zmieniono jego formułę: z grupowego na pucharowy. Zawody miały rangę „Dwa”. Jednak od poniedziałku graliśmy tzw. drabinkę. W pierwszej rundzie udało mi się pokonać dobrze grającego Słowaka, w drugiej mocno grającego Węgra. Niestety walkę o półfinał przegrałem w dosyć nerwowym meczu 0:6, 6:7(4)… Wielka szkoda, bo podium było blisko. W deblu przegraliśmy trudny półfinałowy mecz przeciwko słowacko-polskiej parze zwycięzców turnieju deblowego oraz finalistom singla: Sebastian Janda i Jan Marceli Lipka.
Fot. Arkadiusz JadczakFot. Arkadiusz Jadczak
Expresowa podróż
Do Słowacji i z powrotem dojechaliśmy bardzo wygodnym autem użyczonym przez firmę Express – największą wypożyczalnię samochodów w Polsce. Srebrna limuzyna Volkswagen Passat pomieściła bez problemu wszystkie nasze rzeczy i … rodziców.
W tym miejscu pragnę serdecznie podziękować firmie Express z Krakowa za wsparcie i okazane zaufanie!
Wakacje upływają mi pod znakiem przygotowań i występów w turniejach Tennis Europe. W lipcu grałem w Lechia Tennis Cup 2023 w Gdańsku. A w sierpniu wziąłem udział w Siauliai Tennis Academy Cup U12 na Litwie. W obu turniejach zaliczyłem całkiem dobre występy w grze pojedynczej oraz wywalczyłem dwa razy drugie miejsce w grze podwójnej.
Najpierw Polska
W Gdańsku po trzech wygranych meczach udało mi się wyjść z grupy. Niestety w ćwierćfinale stoczyłem trudny pojedynek z krajową „jedynką” i jak się okazało zwycięzcą całego turnieju – Mikołajem Solarzem. Po przegranym meczu w supertiebreaku 6:10 został mi już tylko turniej deblowy. Tam w parze z Igorem Minknerem z KS Górnik Bytom ulegliśmy dopiero w finale. Ostatecznie zdobyliśmy srebrny medal w grze podwójnej.
Fot. Arkadiusz Jadczak
Fot. Arkadiusz Jadczak
Drugie miejsce w deblu oraz ćwierćfinał w singlu oznaczają dla mnie pierwsze starting points do rankingu U14. W tej kategorii będę grał już od stycznia 2024 i te punkty są na wagę złota.
Potem Litwa
Na początku sierpnia wyjechałem na Litwę na turniej Tennis Europe drugiej kategorii. Podczas Siauliai Tennis Academy Cup U12 w pojedynku o wyjście z grupy przegrałem mecz z litewską „dwójką” Erikasem Balkunasem. W deblu w parze z Christopherem Barrym z Irlandii udało mi się dotrzeć do finału. Jednak w trudnym meczu finałowym ulegliśmy parze dwóch najlepszych zawodników rankingu litewskiego, zdobywając tym samym tytuł runner-up w deblu.
Fot. Arkadiusz Jadczak
Fot. Arkadiusz Jadczak
Znów Polska
W sierpniu wybieram się jeszcze na turniej Krakow Cup – rangi 1. Grałem tam już przed rokiem. Wraz z Igorem zdobyliśmy tam zaśłużone trzecie miejsce w deblu. Trzymajcie kciuki za nas w tym roku!
Hubi Cup 2023 czyli turniej rangi OTK Super Seria we Wrocławiu zakończyłem występem w ćwierćfinale singla oraz trzecim miejscem w grze podwójnej.
Dzień Dziecka
Kiedy turniej zaczyna się w Dzień Dziecka – to musi być fajnie 🙂 Impreza we Wrocławiu to był właśnie taki turniej, gdzie od początku panowała świetna atmosfera. Podczas uroczystego otwarcia otrzymaliśmy super upominki ufundowane przez Huberta Hurkacza i firmę Yonnex. Grać w tej samej koszulce i czapeczce co Hubert Hurkacz to duży zaszczyt.
Fot. Arkadiusz Jadczak
Gra pojedyncza
W singlu po zaciętym pojedynku w ćwierćfinale przegrałem 8:10 w supertiebreak’u z Igorem Bartnikiem. Zabrakło niewiele, ale to dobry punkt wyjścia do dalszej pracy przed Mistrzostwami Polski U12, które rozpoczną się już za kilkanaście dni.
Fot. Arkadiusz Jadczak
Gra podwójna
W deblu zagrałem w parze z Oliwierem Kowzanem z AT Masters. Pierwszy raz graliśmy razem, a nie przeciwko sobie 😉 W rezultacie udało nam się zająć trzecie miejsce.
W Stalowej Woli udało mi się wygrać drugi turniej OTK Skrzatów (U12). Do ćwierćfinału włącznie mecze rozgrywaliśmy na kortach ziemnych. Półfinał i finał grałem w hali MKT Stalowa Wola.
Na początek sezonu
Poprzednia wygrana – i pierwsza w OTK – miała miejsce na koniec tamtego sezonu letniego, we wrześniu 2022 roku. Teraz stanąłem na najwyższym podium na początku sezonu letniego. Pierwsze dwa dni (sobota i niedziela) mieliśmy świetną – niemal letnią pogodę. Trzeciego dnia – w poniedziałek – z powodu ulewy wszystkie mecze (półfinał i finał) rozegraliśmy w pobliskiej hali tego samego klubu.
Fot. Arkadiusz Jadczak
Podziękowania
Dziękuję mojej trenerce Katarzynie Świciak, że mnie namówiła na grę w tym turnieju (miałem odpoczywać po zeszłotygodniowym OTK w Pobiedziskach) – i za przygotowanie do sezonu letniego 2023. Po chorobach, szpitalu i przerwie turniejowej wracam powoli do gry!
W zakończonych Halowych Mistrzostwach Województwa Łódzkiego U12 rozegranych w dniach 25-27 lutego w Pabianicach zdobyłem podwójne mistrzostwo. Zwyciężyłem w singlu oraz w deblu.
Singiel
W grze pojedynczej w całym turnieju straciłem tylko 4 gemy. W grze podwójnej straciliśmy tylko jeden gem.
Rok 2022 był dla mnie bardzo ważny. Czas na jego podsumowanie. Pierwszy sezon grałem piłką twardą w nowej kategorii „Skrzaty” (U12). Wiele się działo na treningach, turniejach, zgrupowaniach i … w rankingu 😉
Nowa piłka i nowa kategoria
W 2022 grałem nową piłką – tzw. twardą (żółtą). Czyli tak naprawdę normalną, którą grają dorośli i profesjonalni gracze. Miało być ciężko, kompletnie inaczej, straszono mnie wysokim kozłem… Ale w praktyce już po miesiącu nie odczuwałem żadnej różnicy w porównaniu do piłki zielonej. Po prostu się przestawiłem i grałem. Nieco trudniej było przywyknąć do nowej kategorii. Różnice fizyczne pomiędzy zawodnikami (wzrost, waga, siła uderzenia) sprawiały mi przez pierwsze pół roku dużą trudność. Gra z wyrośniętym, wyższym o głowę albo czasem nawet dwie głowy i o rok starszym zawodnikiem – to nie lada wyzwanie… Pocieszam się tylko, że w tym roku ja też urosnę i nabiorę siły.
Treningi
W 2022 po ponad rocznej przerwie wróciłem także do treningów grupowych. W dodatku trenowałem z trzema zawodnikami z rocznika wyżej (2010). Doszły też jako nowość – treningi zintegrowane (raz w tygodniu). Wczesną wiosną zmieniłem trenera przygotowania motorycznego. I … się zaczęło. Ogólnie to był bardzo intensywny rok trenowania: solidnego, regularnego z krótką bo dwutygodniową przerwą na letnie wakacje. Za ten rok treningów i zaangażowanie jestem bardzo wdzięczny mojej trenerce tenisa Katarzynie Świciak i trenerowi motorycznemu Rafałowi Gilewskiemu. Wielkie dzięki!
Turniejekrajowe
Rok zaczął się niefartownie, bo przegranymi eliminacjami do Halowych Mistrzostw Polski U12 w Bielsko-Białej. Latem podczas Letnich Mistrzostw Polski w Radomiu przeszedłem już całe eliminacje i dwie rundy w turnieju głównym. Zobaczyłem jednak jak to jest zmierzyć się z dobrym, rok starszym zawodnikiem podczas imprezy o najwyższej randze w Polsce. Zimę spędziłem na turniejach WTK. Udało mi się stanąć na podium na każdym z tych turniejów – także w deblu. A potem przyszedł czas na pierwszy i zarazem bardzo udany turniejOTK: Memoriał Marty Hudy w Częstochowie. Latem zaś pojechałem na pierwszą Super Serię czyli Memoriał Pary Prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich.
Turnieje zagraniczne
Rok 2022 to także pierwsze turnieje zagraniczne, co było dla mnie ogromnym wyzwaniem. Na początek pojechałem z trenerką, bez rodziców, na turniej Ten Pro w Holandii czyli Dutch Bowl. Odwiedziłem także Ostrawę w Czechach w ramach cyklu turniejów Czech-Polish Friendship Tour / Cyklu Polska-Czechy. Wystąpiłem także dwukrotnie na turniejach Tennis Europe: raz w Gdańsku (ranga 2) i drugi raz w Krakowie (ranga 1) podczas Cracow Cup. Rok 2022 udało mi się zakończyć bardzo udanym występem w grze podwójnej podczas Halowego Pucharu Polski U12 w Poznaniu. Łącznie w roku 2022 wziąłem udział w 25 turniejach. 19 razy stanąłem na podium.
Zgrupowania Kadry Narodowej
W minionym roku wziąłem także udział po raz pierwszy w życiu w dwóch zgrupowaniach tzw. szerokiej Kadry Narodowej U12. Na początek latem był to tygodniowy Camp w Januszkowie. Jesienią: dziesięciodniowe zgrupowanie Kadry Narodowej U12 w Cetniewie. Oba obozy były bardzo cennym doświadczeniem. Intensywne treningi, konsultacje i zajęcia motoryczne ze świetnymi trenerami. I w końcu okazja do spędzania wspólnego czasu z kolegami, z którymi znamy się już kilka lat z turniejów piłką pomarańczową i zieloną (Tenis10) oraz obozów organizowanych w ramach Programu Identyfikacji Talentów (PIT PZT).
Ranking PZT
Wszystko to pozwoliło mi z miesiąca na miesiąc piąć się w rankingu Skrzatów (U12). Gdy zaczynał się rok – startowałem z pozycji 112 (Lista kwalifikacyjna 1/2022). Na liście generalnej na koniec 2002 jestem 18. Oby tak dalej – oby udało się zachować ten trend!
Halowy Puchar Polski 2022 w kategorii U12 w grze podwójnej dla Łodzi i Malborka. Ja i Michał Baranek z KT GAT Gdańsk zdobyliśmy pierwsze miejsce (debel) w OTK Super Seria w Poznaniu.
Super turniej
Jeśli w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia jedziesz na turniej, to znaczy, że to musi być specjalna okazja. Nie tylko ostatni w tym roku turniej OTK, nie tylko turniej rangi 2 czyli Super Seria (SS), ale w dodatku Halowy Puchar Polski. Czyli przygrywka do Halowych Mistrzostw Polski. Te odbędą się już na początku stycznia 2023 w Bielsko-Białej.
Pierwszy (nie ostatni) raz
Pierwszy raz z Michałem graliśmy razem w parze deblowej. A znamy się już kilka dobrych lat. Podczas ostatniego zgrupowania Kadry Narodowej U12 zgadaliśmy się, że fajnie byłoby spróbować debla. No to spróbowaliśmy.
Halowy Puchar Polski został zorganizowany – zresztą bardzo dobrze – w nowoczesnym obiekcie fairPlayce Park Rekreacyjno Sportowy w Poznaniu. Co ciekawe właśnie tu graliśmy z Michałem przeciwko sobie pierwszy raz w życiu. To jeszcze była piłka zielona podczas turnieju Tenis10 Cup o Puchar Agnieszki Radwańskiej.
W mroźny weekend 17-19 grudnia w Zielonej Górze wziąłem udział w turnieju OTK Skrzatów o Puchar Klubu Tenisowego ROYAL. Zająłem trzecie miejsce.
Znów Zielona Góra
Tydzień po tygodniu znów przyjechałem do Zielonej Góry. Dopiero co zakończył się tam turniej Masters FRUTUŚ KidsCUP, a już w kolejny weekend na tych samych kortach MOSiR stanąłem do rywalizacji w ramach turnieju OTK. Turnieje grupowo-pucharowe trwają długo, mam wrażenie że z czasem coraz dłużej. A wyjście z grupy to dopiero początek trudnych gier… Tak było i w tym wypadku.
Trzecie miejsce
Ostatecznie po zakończonym w supertiebreaku przegranym meczu półfinałowym musiałem zadowolić się trzecim miejscem w grze pojedynczej. Debli w Zielonej Górze nie rozgrywaliśmy. Teraz czas na odpoczynek i rodzinne Święta, a potem ostatni turniej w tym roku czyli Halowy Puchar Polski w Poznaniu.
Wszystko, co piękne kiedyś się kończy… FRUTUŚ KidsCUP Tour 2k22 dobiegł końca. W wieńczącym cykl turnieju Masters Frutuś Kids Cup Tour w Zielonej Górze zająłem drugie miejsce 💪
Dziwna ta formuła turniejów, bo gra się jeden set ze „złotą piłką”. Gra toczy się zatem szybko, trzeba bardzo uważać na każdą piłkę, walczyć o każdy punkt… Przekonałem się już o tym podczas wakacyjnego występu na FRUTUŚ KidsCUP w Bielkso-Białej. Ostatecznie udało mi się dotrzeć do finału, w którym niestety musiałem uznać wyższość kolegi i dawnego partnera deblowego – Igora Bartnika. Gratulacje Igor!
Drugie miejsce i wspaniały puchar to także mega frajda. Jestem zadowolony z tego występu. Do Zielonej Góry zresztą wracam za tydzień na turniej OTK.
Masters FRUTUŚ KidsCUP Tour 2k22 został bardzo dobrze przygotowany i zorganizowany. Niczego nie brakowało. Uczestnicy rozgrywek i ich rodzice byli goszczeni po królewsku w Qubus Hotel i pobliskiej Restauracji Pini w Centrum Rekreacyjno-Sportowym. A dodatkową atrakcję stanowiły finalne rozgrywki LOTTO SuperLIGI, na które mogliśmy wejść w przerwach między meczami.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.