O Puchar KT ROYAL

W mroźny weekend 17-19 grudnia w Zielonej Górze wziąłem udział w turnieju OTK Skrzatów o Puchar Klubu Tenisowego ROYAL. Zająłem trzecie miejsce.

Znów Zielona Góra

Tydzień po tygodniu znów przyjechałem do Zielonej Góry. Dopiero co zakończył się tam turniej Masters FRUTUŚ KidsCUP, a już w kolejny weekend na tych samych kortach MOSiR stanąłem do rywalizacji w ramach turnieju OTK. Turnieje grupowo-pucharowe trwają długo, mam wrażenie że z czasem coraz dłużej. A wyjście z grupy to dopiero początek trudnych gier… Tak było i w tym wypadku.

Trzecie miejsce

Ostatecznie po zakończonym w supertiebreaku przegranym meczu półfinałowym musiałem zadowolić się trzecim miejscem w grze pojedynczej. Debli w Zielonej Górze nie rozgrywaliśmy. Teraz czas na odpoczynek i rodzinne Święta, a potem ostatni turniej w tym roku czyli Halowy Puchar Polski w Poznaniu.

Aleksander Jadczak i Antoni Madej
Fot. Arkadiusz Jadczak

Facebooktwitterpinterestyoutubeinstagram
Turnieje

Podium na Kinder Joy of Moving

Podczas 5 edycji Kinder Joy of Moving Tennis Trophy odbywającej się w dniach 17-19 września w Śląskim Centrum Tenisa stanąłem dwa razy na podium. W singlu zdobyłem trzecie miejsce. W deblu, w parze z Emilem Drobko z Sopot Tenis Klub – zdobyłem złoto.

Kinder Joy of Moving to cyklu turniejów który łączy dzieci U10 i U12 z 12 krajów w duchu dobrej zabawy i przyjaźni. Program sponsorowany jest przez Grupę Ferrero. Dzięki temu turniej ma kolorową oprawę i atrakcyjne nagrody.

Co ciekawe rok temu podczas tej samej imprezy w SCT zdobyłem także trzecie miejsce. Tylko rok temu była to kategoria wiekowa U10 (piłka zielona).

Fot. Arkadiusz Jadczak
Fot. Arkadiusz Jadczak
Facebooktwitterpinterestyoutubeinstagram
Turnieje

Srebro w Memoriale Pary Prezydenckiej

W Pierwszym Memoriale Pary Prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich objętym Patronatem Honorowym przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudę zdobyłem drugie miejsce w grze podwójnej.

Turniej rangi OTK Super Seria rozegrano w Centralnym Klubie Tenisowym w Grodzisku Mazowieckim w dniach 4-6 sierpnia. Wystąpiłem w nim w parze z Emilem Drobko (Sopot Tenis Klub), z którym już raz wygrałem turniej WTK Skrzatów.

W finałowym meczu ulegliśmy 1:6, 3:6 najlepszej parze deblowej U12 i jednocześnie najlepszym dwóm singlistom w Polsce: Sebastianowi Tejerinie i Błażejowi Krzyśko. Mieliśmy jednak świetną okazję zagrać mecz z wiodącymi zawodnikami z rocznika 2010.

Turniej odbywał się równolegle do POLISH OPEN ITF $100 000 Kobiet. Dekoracja zwycięzców w kategorii „Skrzaty” (U12) miała miejsce na świeżo oddanym do użytku korcie centralnym i była połączona z ceremonią wręczenia nagród w turnieju deblowym kobiet. To było duże przeżycie i na pewno je długo zapamiętam. Piękny szklany puchar, nagroda pieniężna w wysokości 400 zł, biało-czerwone róże – było naprawdę uroczyście.

Fot. Arkadiusz Jadczak
Fot. Arkadiusz Jadczak
Aleksander Jadczak i Emil Drobko
Fot. Arkadiusz Jadczak
Facebooktwitterpinterestyoutubeinstagram
Turnieje

Drugie miejsce w grze podwójnej

Szczecin jest tak daleko, że wyjazd na turnieje tam rozgrywane to mała wyprawa. Dopiero po kilku latach wziąłem udział w tamtejszym turnieju. W dniach 30-31 lipca zagrałem w Etcetera Summer U12 Tour.

Pogoda na Pomorzu Zachodnim była dla nas łaskawa. Przez dwa dni było upalnie, podczas gdy w prawie całej Polsce było chłodno i padał deszcz. To był bardzo sprawnie zorganizowany turniej w formule „każdy z każdym z grą o miejsca”.

Mój mecz o czwarte miejsce w singlu trwał 3 godziny i zakończył się supertiebreakiem 6:10. W grze podwójnej wywalczyłem drugie miejsce w parze z Antonim Madejem (Klub Tenisowy Żary). Nasi przeciwnicy: Emil Drobko i Igor Bartnik byli lepsi – przegraliśmy finał 1:6, 4:6.

Do tej pory najdalej na Zachód grałem w Zielonej Górze. Jednak Szczecin jako miasto bardzo mi się spodobał. Więc planuję tam wrócić na niejeden turniej. Szczególnie, że na obiekcie Szczecińskiego Klubu Tenisowego jest gdzie grać (duża liczba naziemnych kortów otwartych i świetna hala z nawierzchnią hard) jest bardzo przyjazna infrastruktura. Polecam zupę ogórkową i pierogi ruskie w przykortowej restauracji!

Fot. Arkadiusz Jadczak
Fot. Arkadiusz Jadczak
Fot. Arkadiusz Jadczak

Facebooktwitterpinterestyoutubeinstagram
Turnieje

Brąz i złoto na zakończenie sezonu zimowego

W dniach 23-25 kwietnia zagrałem po raz ostatni w tym sezonie zimowym w hali. W turnieju WTK U12 rozgrywanym na kortach z nawierzchnią hard w Starochorzowskim Centrum Sportu „Sokół” zdobyłem brąz w singlu oraz złoto w deblu w parze z Igorem Marciszewskim (Klub na Kępie-Tenisowa Akademia Talentów).

Granie na Śląsku należy do przyjemności 💪. Bardzo dobre obiekty i zawodnicy – na nich zawsze można liczyć 😀. Tym większą satysfakcję dają wygrane mecze i stoczona walka. A i tym razem sporo się działo 👀. Faza grupowa nie należała do najłatwiejszych więc i czas trwania niektórych meczy (~2 godziny) nie był krótki.

W singlu udało mi się zająć 3️⃣ miejsce po bardzo zaciętym pojedynku przeciwko … mojemu partnerowi deblowemu – Igorowi Marciszewskiemu. W deblu razem zdobyliśmy złoto, choć o zwycięstwie w meczu finałowym przeciwko braciom Pelc przesądził super tiebreak (10:5).

Lubię jeździć na Śląsk i pewnie już niebawem wrócę tam na kolejny turniej, ale to już będzie moja ulubiona nawierzchnia ziemna (mączka) i gra pod gołym niebem. Czyli przyszła wiosna! 🌞🌸 🌼🌿

Dekoracja Skrzatów po grze singlowej – Fot. Arkadiusz Jadczak
Dekoracja Skrzatów po grze deblowej – Fot. Arkadiusz Jadczak

Facebooktwitterpinterestyoutubeinstagram
Turnieje

Podwójne złoto w Zielonej Górze

W Zielonej Górze grałem już raz na kortach ziemnych w czerwcu 2021 roku podczas turnieju „Talenciaki”. Tym chętniej pojechałem na WTK Skrzatów zorganizowany w dniach 5-7 marca przez Zielonogórski Klub Tenisowy. Przywiozłem stamtąd dwa złota! 🥇🥇

Nowoczesna hala MOSiR ze świetnej jakości hard’em, miła atmosfera, cisza na trybunach, dobrzy zawodnicy. W takich warunkach można grać i grać 😉 No to pograłem w singlu i deblu. I to przez trzy dni 🙂 Udało się zdobyć dwa złota i kolejne punkty do rankingu U12.

W grze deblowej moim partnerem był Antoni Madej – zawodnik Klubu Tenisowego Żary. I jak to niestety bywa na turniejach – Antek był także moim przeciwnikiem w finale singla…

Oba mecze finałowe były bardzo trudne. W deblu po dwóch godzinach grania udało nam się pokonać 7:5, 7:5 parę Beniamin-Babczyński i Karol Iwiński. Natomiast finał singla trwał jeszcze dłużej. Po dwóch godzinach i piętnastu minutach, po bardzo zaciętym drugim secie zakończonym tie break’iem przyszedł czas na super tie break. Ostatecznie zakończyliśmy go wynikiem 10:8.

Podziękowania dla organizatorów za sprawnie poprowadzony turniej, nagrody i fajną sportową atmosferę. Antek, dzięki za świetne granie! Do zobaczenia na kolejnym turnieju!

Tu po wygranym deblu:

Fot. Arkadiusz Jadczak

A tutaj po wygranym singlu:

Fot. Arkadiusz Jadczak
Facebooktwitterpinterestyoutubeinstagram
Turnieje

Drugie TALENCIAKI – drugi raz na podium :-)

Drugi turniej z cyklu TALENCIAKI odbył się w dniach 29-30 maja w Sopocie. Znów, jak wcześniej w Pszczynie – stanęliśmy z Igorem na najwyższym podium w deblu! Mój partner zajął także pierwsze miejsce w singlu. Mnie udało się zająć w grze pojedynczej trzecie miejsce. Z Sopotu wróciliśmy bardzo zadowoleni 😁

Trójmiasto przywitało nas deszczem. Później już przez dwa dni tylko świeciło Słońce i było … dziewięć stopni. Gra toczyła się od rana do wieczora na bardzo ładnie położonych kortach Sopot Tenis Klub. Morza jednak nie zobaczyliśmy 🙁 Trudno w to uwierzyć, ale działo się tyle, że zabrakło czasu choćby na spacer po molo czy wizytę na plaży. Jakby tego było mało – drugiego dnia rozgrywek stanęliśmy przeciwko sobie w półfinale singla… Skończyło się tie-breakiem i wygraną 11:9 Igora.

Może jeszcze uda się kiedyś wrócić na te korty w Sopocie? To tutaj w 2004 w ramach Sopot Open swoją profesjonalną karierę ATP rozpoczął zwycięstwem … Rafael Nadal.

Fot. Arkadiusz Jadczak
Facebooktwitterpinterestyoutubeinstagram
No Comments Turnieje